Postaw na kobiecość!

Postaw na kobiecość!

Kobiecość ma mega szerokie pojęcie. Dla każdej/każdego z nas znaczy często coś innego. Inaczej też ją postrzegamy. Niektórzy są przeciwni temu, że kobieta prezentuje swoje wdzięki, inni tego wymagają.
A jak jest z Tobą kobietko? Czy aby na pewno dostatecznie pielęgnujesz swoją kobiecą naturę, a i wnętrze Twoje przypadkiem nie pozostaje zaniedbane?

Z pewnością miałaś w życiu taki okres, w którym zdarzyło Ci się spędzić 24 godziny w domu. Może była to więcej niż jedna doba?
Ja w takim okresie czuję się jak ziemniak, naleśnik i nie wiem jeszcze jak to określić. No wiecie. Źle się czuję z samą sobą. Z kolejnym dniem bez makijażu, byle czym narzuconym na siebie, a i włosy się wtedy inaczej, gorzej układają. Im dłużej przebywam w takim stanie, tym bardziej się cieszę, gdy znajdę okazję by wyrwać się z domu, ładnie umalować. I wiecie co? Nawet gdyby okazji nie było, a ja podkreśliłabym swoją kobiecość nawet w czterech ścianach, czułabym się równie dobrze. Bo o to właśnie chodzi. Uwydatnianie tego, co masz w sobie sprawia większą frajdę Tobie niż tym, którzy na Ciebie patrzą. I tak ma być. Jeśli tak jest to jest dobrze!

Kobiety mają swoje charaktery. W niektórych cechach kompletnie się nie pokrywamy, inne uwydatniamy tak, że mogłybyśmy powiedzieć iż rodziną jesteśmy!
Jedną z nich jest właśnie ta kobiecość. Jeśli chcesz się czuć dobrze z samą sobą i jesteś świadoma tego co masz w sobie to ruszaj w moją małą instrukcję. :)

Małe rzeczy mają wielką moc. Sięgnij po super moce kobiecości i zobacz jak dobrze uwydatnić to co masz w sobie! ;D 


1) Pomaluj usta szminką. Na mnie zawsze to działa. Serio.Wcześniej tego nie robiłam, kompletnie nie widziałam się w czymś na ustach. Pamiętam, że swoją przygodę z pomadkami zaczęłam od koloru różowego. Używam go to tej pory. Później wpadł czerwony, kolejny jaśniejszy i tak się potoczyło. Zależnie od tego jaki kolor nałożę, czuję się inaczej. Ale nic nie zmienia faktu, że czuję się pewniej. Niby element makijażu, a potrafi tak działać!

2) Noś sukienki. Ja je szczerze pokochałam. Większą uwagę na to co noszę zaczęłam zwracać dzięki Ani, z bloga aniamaluje.com . Było u niej wyzwanie 30dni bez spodni. Nie skorzystałam z niego, ale oglądając jej zdjęcia w pięknych sukienkach, postanowiłam sama zwracać większą uwagę na to co noszę. Sukienki wygrały. Nie mam ich zbyt dużo, ale stale nabywam, świetnie podkreślają kobiecość. :)

3)Były sukienki, niech będą buty. Ich wybór jest ważny. Obcasy, czy płaskie. Każde mogą wyglądać dobre. Może na specjalne okazje ubierzesz coś bardziej eleganckiego? Obcasy dodają pewności, zmieniają Twoją postawę. Zarówno kolor butów ma znaczenie. Zwróć uwagę na to co nosisz, pozwól zwrócić uwagę innych!

4) Perfumy. Zapach, jest kolejnym, ważnym aspektem kobiecości. Tak jak ze szminką, wymusza stale inne samopoczucie.. No wiecie, są te słodkie, te na wieczór, te dla nastolatek, te dla dojrzałych kobiet. Poszczególne typy i tak mają przeróżne zapachy. To sprawia, że zależnie od tego jakie na siebie "psikniesz" tak się czujesz. Ja nie mam swoich ulubionych, chociaż zwracam uwagę idąc w dane miejsce, które perfumy wykorzystać.

5) Zadbaj o paznokcie. Ja szczerze zwracam na nie szczególną uwagę - u siebie jak i u innych. Dla mnie nie muszą być pomalowane. Ważne, aby były zadbane.
Kiedyś nie zwracałam szczególnej uwagi na ich wygląd. Pomalowałam lakierem, na drugi dzień odprysł i tak chodziłam przez tydzień. Resztki lakieru na paznokciach, wyglądają okropnie.. Od kiedy zaczęłam swoje malować hybrydami, stały się dla mnie podstawą codziennego wyglądu. Nie martwię się odpryskami, a dłonie wyglądają lepiej. :)

6) Pielęgnuj twarz. Pamiętaj, że zadbana twarz to nie ta z toną makijażu, ale zdrową skórą. O małych 'zabiegach' jakie polecam pisałam tutaj. Jednak moją zmorą są plamki po krostach. Chciałabym je zwalczać kremami, ale jednocześnie muszę zwalczać kolejne wypryski. Czasem nawet ten czystek nie pomaga!
Wracając do twarzy, zadbaj o nią. To poniekąd wizytówka każdej z nas. Wszystkie jesteśmy piękne, dlatego żeby dobrze wyglądać nie musisz być umalowana. Wystarczy zdrowa skóra. :*

7) Zwróć uwagę na swoją fryzurę/stan włosów. Długie czy krótkie, powinny wyglądać dobrze. Dużą rolę pełni dopasowanie fryzury do twarzy. Podobnie z kolorem. Osobiście jeszcze nigdy nie malowałam włosów. Zdarzyło mi się eksperymentować i ściąć na baardzo krótko. W dłuższych czuję się zdecydowanie bardziej kobieco. :D

8) Znajdź czas dla siebie. Wyrwij się z domu, zjedz coś dobrego, czytaj książkę.
Twoja psychika musi być stale w stanie. Jeśli dobrze czujesz się wewnątrz, wszystko przekłada się na zewnątrz. Odnośnie czasu dla siebie, możesz dołączyć do mojego wydarzenia na facebook'u. :)

9)Bądź pewna siebie. Pewność siebie nie jest czymś co ma każdy. Czasem mocno trzeba o nią walczyć, ale warto. Jeśli sama jesteś świadoma tego co masz w sobie, inni też będą tego świadomi. Mówię serio. Kiedy będziesz narzekać na siebie, swój wygląd, złą sytuację i los inni to wykorzystają i zaczną używać przeciwko Tobie. Jesteś najlepsza, pamiętaj. :)

10) Uśmiechnij się i głowa do góry!


Fajnie, że tu jesteś. Jeśli Cię zainteresowałam polajkuj mój fanpage i zaobserwuj bloga. :)
14 pomysłów na prezent walentynkowy.

14 pomysłów na prezent walentynkowy.

Walentynki tuż, tuż, a problem każdego roku jednakowy.
Nie czarujmy się, każdy kto ma z kim i chce uczcić walentynki, musi mieć na nie pomysł. Ale skąd dobierać kolejne pomysły każdego kolejnego roku? W końcu wypada wymyślić coś nowego, ażeby bez przypału obejść się mogło.

Walentynki kojarzą mi się bardziej z czymś sentymentalnym niż drogimi prezentami. Wszędzie tyle miłości, wspomnień i serduszek, że chyba nie ma czasu biegać po jubilerach za drogimi kolczykami.
Leć i zaparz herbatkę bo za chwilę odczujesz jak się pociłam podczas główkowania nad tym pozornie błahym wpisem! Zaczynajmy.

Wiem, że moi czytelnicy to też panowie i serdecznie Was witam. Za chwilkę, przedstawię 7 pomysłów na prezent dla panów i kolejne 7 na prezent dla pań. Tym razem dajmy  pierwszeństwo chłopakom, bo jak wszyscy wiemy, większy problem stanowi obdarowywanie właśnie ich!


Miało nie być materializmu, miało być romantycznie.

1. Dla każdego smakosza kolacja się nada!
Może być fajnie, romantycznie, a przede wszystkim smacznie. Większość facetów ceni sobie         kuchnię, a co dopiero dania swojej kobiety! Przygotuj coś dobrego, może ulubionego, mile zaskocz. Może do tego dobre wino?
Przyznam się, że zawsze kiedy zdarza mi się ugotować coś dla mojego faceta to spotykam się z dużym podziwem z jego strony. Być może dlatego, że gotowanie za nic mi nie idzie i muszę serio się postarać, żeby w końcu wyszło? eee.

2. Zdjęcie/album.
Jeśli kuchnia nie jest Twoją mocną stroną to polecam zająć się czymś materialnym, ale sentymentalnym. Wystarczy zwykła ramka z Waszym zdjęciem, może cały album? Wszystko zależy tutaj przede wszystkim od długości związku. Jeśli macie za sobą kupę czasu razem, możesz zrobić kawał dobrej roboty segregując Wasze wspomnienia. Jeśli nie, albo po prostu album nie przypadł Ci do gustu, wspomniana wcześniej ramka na pewno się sprawdzi. Będzie się świetnie prezentować na jego biurku.

3. Wyżej były zdjęcia a teraz ich rozszerzenie.
Kubek, poduszka, kalendarz z Waszym zdjęciem? To coś naprawdę wyjątkowego. Na stronie uwolnijkolory.pl działa oferta walentynkowa. 19.99zł za kubek, czy 18.90zł za fotokalendarz. Tak to możliwe. Jeśli zabierzesz się do projektu swojego prezentu już dzisiaj to z pewnością paczka przyjdzie na samiutkie walentynki.
Sama korzystam z usług tej strony więc mogę szczerze polecić. Są wiarygodni. (a i to nie jest nic sponsorowanego:*)

4. Pośmieszkuj i kup czerwone bokserki z uroczą walentynką. A do tego jakaś karteczka.Nie każdy prezent musi być poważny. Może macie tak jak ja 3,4,5 walentynki na karku? W takiej sytuacji jesteście zżyci ze swoją połówką więc dobry humor w ten dzień nie zaszkodzi. :D

5.Gadżety dla kierowcy (breloczek, zapach) + zawieszka przypominająca mu o Tobie. Te poniżej znajdziecie na allegro. Cena nie jest duża, a coś takiego super się nada dla każdego faceta kochającego kierownicę!






















6. Ubrania dla par.
To my, kobiety częściej interesujemy się garderobą. Może pozwolisz sobie na wydatek i kupisz dla Was przydatną i "walentynkową" rzecz?


7. 365 karteczek, z miłym słowem na każdy dzień roku. 
Jeśli masz trochę więcej czasu i chęci, przygotuj słoik z karteczkami, dla swojego chłopaka. Z pewnością będzie mu miło kiedy każdego dnia, przeczyta od Ciebie coś miłego, co mu o Tobie przypomni. :)


Teraz coś dla kobiet. Myślę, że znajdziesz coś dla romantyczki jak i kogoś, kogo serduszka nie kręcą. Leć na dół. Powodzenia! :D

1.Czerwone róże. 
Mają pierwsze miejsce bo kocham kwiaty. Serio. Zwłaszcza róże. Wydaje mi się, że stanowią one wspaniały prezent walentynkowy i w ogóle każdy. Która kobieta mogłaby się nie zachwycać ich zapachem i widokiem?

2.Kino.
Weź ją do kina, wybierz film w jej guście. Jeśli nie chcesz brać decyzji co do tego wyboru na siebie, pozwól jej wybrać. Kino nie jest żadną wielką niespodzianką, więc wcześniejsze plany co do spędzenia tego dnia nie będą przeszkadzać.

3. Zabierz ją na kolację.
Mało jest okazji, które można uczcić w ten sposób. Zamów stolik i pozwól czuć jej się wyjątkowo. Walentynki są doskonałą okazją ku temu. ;)

4. Niespodziewany wyjazd. 
Jeśli wcześniej go nie planowałeś, możesz postawić na jednodniowy. W Polsce serio można znaleźć wiele ciekawych miast. Sama ciągle czuje potrzebę zobaczenia dokładnie tego kraju. Wspólny spacer, zwiedzanie i cały dzień razem może pozostawić fajne wspomnienia.

5.Miś.

Duży przytulasek to świetna ozdoba pokoju. Co dopiero kiedy został podarowany przez ukochaną osobę? Duży czy mniejszy z pewnością się sprawdzi. A w żadnym sklepie ich nie brakuje. :D

6. Spacer, wspólne puszczanie lampionów + urocza kartka walentynkowa. 
To naprawdę może się sprawdzić. Zima w tym roku super nas zaskakuje (co prawda nie wiem jak będzie 14 lutego) i mroźny wieczór może być fajnym towarzyszem. Ciche i spokojne spędzanie czasu zwłaszcza dla par z mniejszym stażem może okazać się strzałem w dziesiątkę!

7.Zakładka o tematyce miłosnej do książek + pudełko czekoladek i kartka walentynkowa.
Maniaczki książek rozumieją potrzebę zaznaczania przeczytanych stron. Zakładka z serduszkiem może być okey. Słodycze też mogą się sprawdzić, no bo czemu nie? ;)



Jak widzicie pomysły na prezent dla obu płci można również łączyć, wykorzystać zamiennie.
Starałam się, żeby nic się nie powtórzyło. W końcu chciałam być dziś(jest 00.03) kopalnią pomysłów! Numerki od 1 do 7 nie są przypadkowe. Prezenty uszeregowałam według mnie od tego najtrafniejszego.
Walentynki są jednym z tych wyjątkowych dni w roku. Staraj się nie odkładać tego dnia i upominków na kolejny. Staraj się starać organizować wszystko przed czasem.
Osobiście doceniam takie rzeczy. Głupio jest nie znaleźć czasu na dosadne przygotowanie się na ważniejsze dni. To ta okazja, co do której ważna jest organizacja. Nie ma wymówek.


Do walentynek został tydzień. Mam nadzieję, że z niektórymi punkcikami nie przyszłam za późno.
Koniecznie dajcie znać w komentarzach jakie Wy preferujecie prezenty na tę okazję? Stawiacie na dużo i materialnie czy prosto i sentymentalnie?
Może w czymś pomogłam? Będzie miło jeśli się wypowiecie.
Pozdrawiam i wszystkiego miłosnego życzę! :D














LOREM IPSUM DOLOR

Copyright © 2014 Ilunga Blog , Blogger